Ostatnio pisałem o tym, że warto ruszyć swój zacny tyłek na turniej w grę, którą się lubi. A co jeśli nie ma w nią turniejów? To trzeba taki zorganizować!
Dokładnie taka myśl* zaświtała mi w głowie przed pierwszą edycję DWLC Cupa, znanych również pod nazwą Nieoficjalnych Mistrzostw Polski w Star Realms (no bo skoro o żadnym innym turnieju w Star Realms w Polsce nie słyszałem, to myślę, że możemy spokojnie uzurpować sobie te miano). Teraz nadeszła pora (po trochę zbyt długiej przerwie) na jego czwartą edycję, na którą chciałbym was wszystkich serdecznie zaprosić.
Gramy 5 marca w Ludiversum, czyli całkiem nowej planszówkowej kawiarni w Katowicach. Zapiszcie sobie termin w kalendarzach i przybądźcie licznie**! Póki co planujemy zagrać turniej wyłącznie w nową podstawkę (Colony Wars), ale dużo zależy od frekwencji. Niemniej, jeśli będziecie akurat w okolicy, to warto przyjść by dostać oklep lub wygrać turniej***.
Więcej konkretów (oraz wszystkie newsy) na obowiązkowym fejsbuczkowym wydarzeniu dostępnym tutaj.
*no dobra, kompletnie nie pamiętam, co sobie pomyślałem przed organizacją pierwszej edycji DWLC Cupa, ale to szczegół :-P
**byle nie zbyt licznie, bo nie wiem, czy starczy nam talii – przynieście swoje!
***nie oszukujmy się, Star Realms bywa dość losowy
Właśnie dlatego uwielbiam społeczność gamerową, że coś robią i przede wszystkim tworzą :)
Ciekawe wydarzenie. Na pewno wielu graczy było zainteresowanych. Super sprawa.
Pojawiło się aż 21 graczy, z czego byliśmy niesamowicie zadowoleni. Powtórka w styczniu ;-) A w międzyczasie zapraszam do przeczytania relacji z turnieju na blogu Custodian of Mecatol Rex
Dziękuję, poczytam. 21 graczy, jak mieli stosowny poziom, to już całkiem fajna grupa do rywalizacji.